Martwisz się, że po umyciu, czy rozczesaniu włosów, na wannie lub grzebieniu zostaje ich coraz więcej? Może trochę histeryzujesz, bo przecież wypadanie włosów jest procesem naturalnym? Kłopot zaczyna pojawiać się w momencie, gdy ilość znalezionych włosów przekroczy magiczną liczbę 100. Co wtedy robić i czy można w ogóle zapobiec utracie włosów?
Po pierwsze musisz zrozumieć, że człowiek codziennie traci około 100 włosów i jest to zupełnie naturalne (nie ma tu żadnych powodów do obaw) – nie oznacza to oczywiście, że masz liczyć, ile włosów zostało na szczotce po ostatnim czesaniu i dodawać to do liczby poznanej po wcześniejszym szczotkowaniu – zdecydowanie byłaby to przesada… Wystarczy, że zaobserwujesz, czy („na oko”) włosów ostatnio wypada Ci więcej, czy też nie. Jeśli okaże się, że liczba wypadających włosów (i to nie zależnie od ich długości, również dobrze mogą wypadać włosy krótkie, jak i długie) znacznie przekroczyła dopuszczalny limit, powinnaś zacząć się martwić o swoją fryzurę.
Jakie mogą być przyczyny wypadania włosów?
Jedną z głównych przyczyn jest częste farbowanie, pasemka, balejaże które niszczą powierzchnię włosa. Kolejną przyczyną może być mocne upinanie włosów (codzienne koki przytwierdzane do głowy dziesiątkami wsuwek) lub też nadmierne ich suszenie (gorące powietrze znacznie osłabia strukturę włosa). Włosom nie służą również stresy w pracy i domu, nadmierne napięcia, niezdrowe odżywianie, a także zmiany hormonalne w organizmie (np. tarczyca, menopauza, czy ciąża).
Zapobieganie
Walczyć z wypadaniem włosów można na dwa sposoby: wewnętrznie i zewnętrznie. Jeśli mowa o walce wewnętrznej, to chodzi tu (jak można się domyślić) o preparaty doustne. Tego rodzaju preparaty powinny zawierać cynk, skrzyp, aminokwasy oraz witaminy z grupy B, A i E. Preparaty zewnętrzne natomiast to najczęściej substancje, których zadaniem jest poprawienie ukrwienia skóry głowy.
Pamiętaj jednak, że walka o bujną czuprynę może okazać się długa i żmudna. Nie można się jednak poddawać! Najważniejsza jest bowiem systematyczność stosowania preparatów, które zaczynają działać średnio po 3-6 miesięcy.
