Światowa Organizacja Zdrowia przekonuje do tego, że najlepszym pokarmem dla dziecka jest pokarm naturalny, czyli ten pochodzący z piersi matki. To właśnie takim pokarmem dziecko powinny być karmione przynajmniej przez pierwsze pół roku swojego życia. Ten rodzaj pokarmu jest wystarczającym źródłem energii oraz składników odżywczych. W czasie karmienia dziecka stopniowo dietę tę można wzbogacać o produkty niemleczne.
Dieta niemowlęcia może być stopniowo uzupełniana. Na początek najlepiej zacząć podawać owoce (najlepiej około piątego lub szóstego miesiąca życia). Potem warto wprowadzić warzywa, kaszki ryżowe, kaszki kukurydziane, mięso (po szóstym miesiącu życia), a potem rosoły i żółtko jaja (po siódmy miesiącu życia), po dziesiątym miesiącu życia pieczywo pszenne i mieszane, wędliny, twarożki, mleko krowie oraz inne produkty mleczne.
Warto pamiętać o tym, że każdy produkt wymaga oddzielnego wprowadzenia. Każdy nowy produkt można wprowadzać w kilkudniowych odstępach. To ma na celu dostrzeżenie, które produkty dziecko toleruje bez żadnych problemów i które po prostu mu smakują. Od jakich produktów najlepiej zaczynać? W przypadku owoców – najmniej alergizujące jest jabłko. Najlepiej podawać je w postaci soczku albo przecieru. Następnie można wprowadzić maliny i morele.
Raczej do ukończenia pierwszego roku życia należy unikać wprowadzania bananów, cytrusów czy innych owoców tropikalnych. W przypadku warzyw najlepiej na początku wprowadzać gotowane i przetarte warzywa, takie jak marchewki, ziemniaki i inne warzywa korzeniowe. Do dziewiątego miesiąca życia nie należy podawać warzyw wzdymających, czyli kapustnych, cebulowych czy na przykład strączkowych.
Co w przypadku kolejnych miesięcy? Czym karmić dziecko? W siódmym miesiącu życia najlepiej zaczynać od bardzo małych porcji. Do zupy można podawać przetarte mięso drobiowe, królicze albo cielęce. Nie poleca się dawania niemowlętom do ósmego miesiąca życia wołowiny albo schabu wieprzowego. W przypadku kasz najlepiej wybierać kleiki ryżowe oraz kukurydziane.
Będą doskonałym dodatkiem do zupy warzywnej czy na przykład przecieru z owoców. Gdy dziecko skończy rok można wszystkie kleiki przygotowywać na mleku. W przypadku wędlin najlepsze będą te chude drobiowe, wieprzowe oraz cielęce. Nie należy podawać tych, które są przygotowane na bazie mięsa mielonego. W przypadku serów można dziecku, które ma około roku wprowadzić plasterek sera żółtego. Dziecko generalnie może próbować wszystkiego. Ale najważniejsze jest to, by nie wprowadzać tego wszystkiego na raz w dużych ilościach. Umiar przede wszystkim.
